Jeśli przystań to li tylko
To li tylko
w lesie
Nad jeziorem
Na Kaszubach
Na Kociewiu
Do której
zawsze
Zawsze po
drodze
Samo echo
Z dużym koszemPełnym grzybów
Wprost do celu
Samo niesie
Jeśli
przystań to li tylko
Pod drzewem
Seniorem lasu
Który gdy
Mocniej zaszumi
To historią
Wszystkich
czasów
Jeśli
przystań to li tylko
Razem z wami
Moi zacni
przyjaciele
By podzielić
się wspomnieniem
A i sercem skołatanym
Lecz w
przystani wyciszonym
Serdecznie
słowo za słowem
Szczodrze
biegną
Odkładają
się latami
W tę zawsze
Bezpieczna drogę
I w historię
patriotyczną
Rejtanowską
nadprzeciętną
Wierną Polsce
Zawsze piękną
Bądź nam Polsko
Tą przystanią
I bezpieczną
I przytulną
Choć wokół
Wojna za
wojną
I o pokój
Strasznie
trudno
Boże chroń
nas od chaosu
Od pogardy i
niezgody
I głupiej partyjnej
nienawiści
W naszej
polskiej przystani
Niechaj
zawsze
Gości pokój
Hojny
szczery
I w kominku
Niech
spokojnie ogień płonie
I polano
Niechaj
strzela
Aż po ciepło
które daje
Z głębi
gorącego pieca
Naród cały
I zjednoczy
Przy
płomieniu
Niech tej jedności
Już nigdy nigdy
Nic nie
dzieli
Bowiem i
dzisiaj
Mogą tylko
Zyskać obcy
Matko Boża
Z Jasnej
Góry
Łączysz
Naród Polski
Swoim
blaskiem
I do Ciebie
Zawsze
zmierzał
Najkrótszym bezpiecznym
traktem
Błogosław i
Włodarzowi
Żeby chociaż
Na swym
progu
I
nieprzejednanych wrogów
Ilustracje
Archiwum Internetowe
Stanisław
Józef Zieliński
Tekst
Stanisław Józef Zieliński
4. 11. 2023