Jezus

Jezus

piątek, 3 stycznia 2025

W tym Roku Świętym Anno Domini 2025

 

W tym Roku Świętym

Anno Domini 2025

Gdy wszystkie

Rodziny Narody i Ludy

Pragną z wdzięcznością

Wobec Boga Wszechmogącego

Czcić to Wydarzenie

W Naszym Powszechnym

Kościele Katolickim

Dziękując za ponad

Dwa tysiące lat

Obecności Jezusa Chrystusa

I Jego Matki Maryi

Pośród nas

Na tym ziemskim świecie

Oto nagle obudziło się

Piekło całe

Wszystkie demony

Wciąż ostrzą  pazury

I nuże na wszystkie

Polskie Świętości

Od wieków ważne


Od wieków niepodważalne

Nuże na Dzieci

Na Szkołę

Na Święte Węzły Małżeńskie

Na Rodzinę

Wieszcząc iście szatańskie

Płci rozmnożenie

Rozmnożenie i pomieszanie

I znów ta twarda 

Bolszewicka wojna

Usuwanie Krzyży

Z polskich urzędów

I usuwanie ze szkół

Lekcji religii

I usuwanie z kanonu

Lektur szkolnych

Naszych najlepszych

Dzieł narodowych

Pan Tadeusz 

Trylogia 

Quo Wadis

Chłopi

Przedwiośnie

Popioły

Rozdziobią nas kruki wrony

Syzyfowe Prace

Doktor Judym

Nasz szkapa

Nad Niemnem

Wciskając w to miejsce

Szatańskie unijne badziewie

Chichoczą demony

Demony brukselskie niemieckie

Belgijskie holenderskie francuskie

Zacierają pazury

I tak bezmyślnie chcą

Rozłożyć  Polskę

Rozłożyć Europę

I cały Świat

Stabilny harmonijny

Pragną pogrążyć

W bezwzględnym  chaosie

Pycha buta i arogancja

Sięgają szczytu

Skąd może już być tylko

Sromotny bezwzględny upadek

Ikarze Ikarze

I Twoje skrzydła

Ulepione z wosku

Już topią się

Od nadmiaru słońca

Zapowiadając nagły

Nieuchronny upadek

Potwierdzając li tylko

Tę starą odwieczną

Uniwersalną prawdę

Komu bez Boga

Temu nawet do proga

Zapomniany w swoim buncie Ikarze

I tym razem

Nie wykroczysz

Poza możliwości Ikara

I tym razem

Dedal poleci dalej

I to  tak daleko

Dokąd go poprowadzi

Gorliwa Święta

Boża Misja

I tym razem

I Ten Rok Święty

Szczęśliwie z Wolą Bożą

Dobiegnie do końca

Na przekór jeszcze


Większej złośliwości demonów

I złośliwości

Całego Piekła

Opiłowywanie Kościoła

Puknij się w ten czerep piekielny

Szczypta otrzeźwienia

Szczypta bo na więcej 

Ciebie  nie stać

Na pewno przyda się

Na dalszą drogę

I zostaw wszystkie 

W Polsce dostojeństwa
 
Bo to co mówisz

Bo to co czynisz

To wszystko robisz

Wbrew Woli Narodu

To Naród jedyny

Suweren Ojczyzny

A Kościół Katolicki

Chrystusowy Święty Powszechny

To Zwornik Naszych Czasów

Zwornik Naszych Dziejów

I tak zawsze będzie

Po wieki wieków

Bóg się rodzi

Moc truchleje

 

Gloria 

Gloria

Gloria

In excelsis Deo


Ilustracje

Archiwum Internetowe

Stanisław Józef Zieliński

Tekst 

Stanisław Józef Zieliński

4. 01. 2025