Tworzenie
nowego oblicza Organizacji
– to proces, który wymaga czasu.
– to proces, który wymaga czasu.
Redakcja
: - 21 października 2017 roku został Pan przez delegatów Krajowego
Zjazdu wybrany, niemal jednogłośnie, Prezesem Zarządu
Krajowego Polskiego Związku Katolicko-Społecznego...Czy łatwo było
przyjąć taką decyzję?
Jest
to próba sprostania wyzwaniu. Jeśli wypełnia się deklarację i
przystępuje do organizacji, to nie dla etykiety, nie dla ubogacenia
swojej biografii, ale po to, by wypełniać i statut i program tej
organizacji czyniąc ją bogatszą i bardziej skuteczną w swoim
działaniu - swoją wiedzą i swoim doświadczeniem.
Redakcja:
- Ciężar wyzwania poprzez objęcie funkcji Prezesa
Zarządu Krajowego PZKS, z siedzibą w Warszawie – to jednak
zarządzanie organizacją z Gdańska... I czas rozdarty, i dom
rozdarty i rodzina rozdarta...Warto aż tak poświęcać się dla
organizacji, dla tych ponad 20 tysięcy osób tworzących tę
organizację?
Z.A.T.
: - Warto, bo jest to organizacja szczególna, albowiem w wypełnianiu
regulaminu i statutu PZKS zawiera się wypełnianie Testamentu
Prymasa Tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego, który dołożył swojej
troskliwej Prymasowskiej Dłoni do powstania naszej organizacji jako
obywatelskiego ramienia Kościoła Katolickiego w Polsce i w
środowiskach polonijnych na całym
świecie...Polskiemu Związkowi Katolickiemu wielokrotnie także błogosławił Św. Jan Paweł II. Misja Związku zawiera się już w Credo PZKS, które brzmi: Bogu – Ludziom – Ojczyźnie. Można także powiedzieć: Bogu – Rodzinie- Ojczyźnie- Narodowi... . To kwintesencja naszego programu i naszego działania.
świecie...Polskiemu Związkowi Katolickiemu wielokrotnie także błogosławił Św. Jan Paweł II. Misja Związku zawiera się już w Credo PZKS, które brzmi: Bogu – Ludziom – Ojczyźnie. Można także powiedzieć: Bogu – Rodzinie- Ojczyźnie- Narodowi... . To kwintesencja naszego programu i naszego działania.

Z.A.T.:
- Zmiany...Zmiany.... Nie sztuka być miotłą i od razu wymieść
wszystko, by pokazać, kto tu jest Przewodniczącym. Organizacja to
ludzie, a więc zbiorowość, społeczność. To nie tylko Zarząd
Krajowy PZKS, ale przede wszystkim teren, istniejące tam koła,
oddziały.
To także zakład Produkcyjny „Libella” i związane z tym problemy, także finansowe, rynkowe, a więc i zbytu. Należy to wszystko mieć na uwadze ...Nie powiem, że tylko przyglądam się i zastanawiam się, co tym zrobić. Gdzie potrzebny skalpel – używam skalpela , bo łatwiej coś przeciąć, wyciąć, usunąć niż ma to ropieć tworząc atmosferę stanu chorobowego. Gdzie potrzebny balsam – używam balsamu...
Najbardziej pocieszający jest fakt, że w budowaniu nowego oblicza organizacji nie jestem sam. Moja wizyta w Oddziale Katowickim uświadomiła mi to wyzwanie, jak bardzo tym wszystkim, co jest w Warszawie – interesuje się teren i jak bardzo silny chce mieć wpływ na podejmowane decyzje...To piękny przejaw i identyfikacji z organizacją, utożsamiania się z programem organizacji i obecną władzą. Jest ta ogromna wiara, że w tej kadencji PZKS będzie bardziej skonsolidowany, oddziały będą bliżej siebie, a tym samym będą miały lepsze warunki rozwoju..., albowiem w konsolidacji - łatwiej o sukcesy organizacji w wymiarze krajowym, ale i regionalnym, lokalnym.
To także zakład Produkcyjny „Libella” i związane z tym problemy, także finansowe, rynkowe, a więc i zbytu. Należy to wszystko mieć na uwadze ...Nie powiem, że tylko przyglądam się i zastanawiam się, co tym zrobić. Gdzie potrzebny skalpel – używam skalpela , bo łatwiej coś przeciąć, wyciąć, usunąć niż ma to ropieć tworząc atmosferę stanu chorobowego. Gdzie potrzebny balsam – używam balsamu...
Najbardziej pocieszający jest fakt, że w budowaniu nowego oblicza organizacji nie jestem sam. Moja wizyta w Oddziale Katowickim uświadomiła mi to wyzwanie, jak bardzo tym wszystkim, co jest w Warszawie – interesuje się teren i jak bardzo silny chce mieć wpływ na podejmowane decyzje...To piękny przejaw i identyfikacji z organizacją, utożsamiania się z programem organizacji i obecną władzą. Jest ta ogromna wiara, że w tej kadencji PZKS będzie bardziej skonsolidowany, oddziały będą bliżej siebie, a tym samym będą miały lepsze warunki rozwoju..., albowiem w konsolidacji - łatwiej o sukcesy organizacji w wymiarze krajowym, ale i regionalnym, lokalnym.
I
jeszcze dodam: tworzenie nowego oblicza organizacji – to proces, a
nie funkcjonowanie od akcji propagandowej do akcji propagandowej.
Redakcja:
zatem jakie główne wyzwania Organizacji na tę kadencję...
Z.A.T.:
- Należy podjąć wiele wyzwań, które poprzednim władzom jakoś
uszły uwadze albo były traktowane drugoplanowo, a więc: wejście
organizacji do środowisk naukowych, akademickich, do środowisk
szkolnych, wiejskich... PZKS – to organizacja religijno-społeczna.
Istnieje potrzeba wypracowywania i pozyskiwania środków, by móc
rozwijać szereg cennych inicjatyw społecznych, charytatywnych, że
wspomnę chociażby o współpracy ze szkołami katolickimi w kraju i
w środowiskach polonijnych...Cieszy nas taki fakt, jak choćby XXX
Parafiada Dzieci i Młodzieży, która trwała cały tydzień – od
8 do 14 lipca z udziałem 1500 zawodników m.in. z takich państw,
jak Polska, Ukraina, Białoruś, Łotwa, Litwa, Estonia, Rosja, Niemcy.... Wśród życzeń dla Organizatorów i Uczestników napłynęły życzenia i ode mnie, a wśród Wychowawców był m.in. Krzysztof Luchowski, członek Zarządu Krajowego PZKS, wraz ze swoją drużyną z Piaseczna koło Gniewu. Jest to jakże piękny przykład na to, czego możemy dokonać wspólnymi siłami. Na czas Parafiady były dla uczestników bezpłatne muzea, a gościnności użyczył Rektor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, gdzie funkcjonowało prawdziwe miasteczko namiotowe jak na olimpiadzie...
jak Polska, Ukraina, Białoruś, Łotwa, Litwa, Estonia, Rosja, Niemcy.... Wśród życzeń dla Organizatorów i Uczestników napłynęły życzenia i ode mnie, a wśród Wychowawców był m.in. Krzysztof Luchowski, członek Zarządu Krajowego PZKS, wraz ze swoją drużyną z Piaseczna koło Gniewu. Jest to jakże piękny przykład na to, czego możemy dokonać wspólnymi siłami. Na czas Parafiady były dla uczestników bezpłatne muzea, a gościnności użyczył Rektor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, gdzie funkcjonowało prawdziwe miasteczko namiotowe jak na olimpiadzie...
Redakcja:
Dziękuje za rozmowę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz