Chrystusowi UczniowieAutorska Seria PoetyckaW niewielkim ZborzeW Gdańsku WrzeszczuW tym dniu 20 stycznia 2014 rokuŚwiatła płonęły mocniejNiż zwykle
Na świecie
Wszystkimi drogami
Szła do Polski
Zima
Za drzwiami
O zmierzchu
Gdy już płonęła
Pierwsza Gwiazda
Na Nieboskłonie
Mroźnego Nieba
Schodzili się
Wszyscy Chrześcijańscy
Gdańscy Hierarchowie
I Biskup tylko co wyświęcony
Razem z gitarą
Zwiastunem dobrej kolędy
I Biskup Ewangelicko-Augsburski
I Pierwszy Gdański
Hierarcha Prawosławia
i Kapłan Katolicki
Dobry Duch Ekumenizmu
Ks. Dariusz Ławik
Jest także Kapłan
Który od lat prowadzi
w Gdańsku
Katolicki Kościół Narodowy
I gromadzili się licznie Wierni
Ze wszystkich gdańskich kościołów
Bo Modlitwa o Pokój na całym Świecie
Ma iść do Boga
Natychmiast
Ze wszystkich domów
I ze wszystkich parafii
Niewielki Zbór Metodystów
W którym od lat
Włodarzem jest
Wawrzyniec Markowski
A dla przyjaciół
Po prostu pastor Wawrzuś
I od wielości gorliwej Modlitwy
I od Obecnych
Po prostu pękał w szwach
Bowiem błyskawicznie
Dwie niewielkie salki
Że nawet Włodarz
Przeprosił wszystkie krzesła
Wszystkie krzesła z rezerwy
Które dotychczas zawsze
Tylko sobie przy oknie
Pod ścianą stały
Nikt na nich nie siadał
Tu nagle jakże stały się Potrzebne
Że wręcz niezastąpione
Niezbędne
Stały jednak na końcu
Jako ta żelazna rezerwa

I siadali na nich ci wszyscy
Którzy jednak przybyli
Najpóźniej
Na końcu
A krzesła były tym tak zdumione
Że chyba ze zdumienia
Nawet nie skrzypiały
Aby jednak nadrobić spóźnienie
Tym mocniej wielu
Wyciągało szyję
By zobaczyć
Kto jest
Kto w pierwszym rzędzie
Kto co
i w jakiej kolejności powie
Za wolą Pastora Włodarza
Każdy miał swój czas
I swoje miejsce
A miejsce na którym siedział
Miał oczywiście zaraz
W pierwszym rzędzie
Może i dlatego
By przy powitaniu nagle tak Wielu
By o którymś Ważnym Gościu
W Świętej Chrystusowej Wierze
Nie zapomniał
I przy wyliczance powitań
Broń Boże
Nie pominął
I tak szły powitania
I kolędy
I szły modlitwy
I kolejne błogosławieństwa
I Wierni tylko kiwali głowami
Akceptując wszystko
Co głosił w Słowie Bożym
I Pasterz
W tłoku aż dostrzec
Nie sposób
Ale chyba gdzieś od strony
Wiernych Kościoła Babtystów
Pastor
Mówił o powinności
W tym swoim życiu szarym
Codziennym
Powszednim
Które ani szare
Ani takie zagubione
Wcale takie być
Nie musi
Gdy jest blisko Boga
I był też wiersz
Odczytany
"Powiedzcie nam
Hierarchowie
Czy i dziś do Boga
Tyle dróg ile Kościołów
Czy tak jak jeden Dekalog
Wiedzie jedna
Droga"
Wiersz ten
Wprawił chyba
Hierarchów
W pewne i zakłopotanie
Lecz jednak nie padło
Że to jednak oczywiste
Że taki jest świat
A więc i do Boga
Tyle jest dróg
Ile religii
I ile Kościołów
Lecz najważniejsze
Że Jest Jeden Bóg
Biskup Nowicjusz
Tylko co po Ingresie
Przypomniał parafię
Z której przychodzi
A jest to Parafia pod wezwaniem
Świętego Polikarpa
Zanim więc udzielił
Swego Biskupiego
Pasterskiego Błogosławieństwa
Przypomniał że Święty Polikarp
Znaczy po prostu
Owoc zwielokrotniony
A potem niebawem
Długo nad całym Zborem
Zatrzymał
Pragnąc zapewne
Aby to Błogosławieństwo
Było silne stanowcze mocne
Aby objęło wszystkie
Chrześcijańskie Parafie
I w całym regionie
W Gdańskim Regionie Pomorskim
By zawsze były w Naszej Świętej Wierze
Wobec Siebie Ekumeniczne
Solidarnie zjednoczone
Piękne w różnicach
Ale w Modlitwie zawsze Wspólne
A wobec Boga
Solidarnie zgodne
W niewielkim Zborze
W Gdańsku Wrzeszczu
W tym dniu
Światła płonęły
Mocniej niż zwykle
Stanisław J. Zieliński
26.01.2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz