Quo Vadis Domine

Jest nowa kadencja i są nowe wyzwania

Rozmowa ze Zbigniewiem Aleksandrem Toczkiem, Przewodniczącym Oddziału Polskiego Związku Katolicko-Społecznego w Gdańsku.

Stanisław J. Zieliński: - Od czerwca bieżącego roku biegnie już nowa kadencja... Odbyła się – jak pisaliśmy na naszym blogu: „Quo Vadis Domine” - w pięknej świątyni p.w. Miłosierdzia Bożego w Gdańsku Wrzeszczu przy ul. Gomółki.

Były słowa uznania od przedstawicieli Zarządu Krajowego PZKS
i rzęsiste brawa

od całego Audytorium za zaprezentowany dorobek mijającej kadencji oraz niekwestionowany przez nikogo, a więc jednogłośny wybór

na następną, tj. obecną kadencję.

Zbigniew Aleksander Toczek: - Taki już jestem, że czego podejmuję się, to wypełniam obowiązki w nadmiarze, a nigdy z niedoborem. Czas, kiedy przypadło mi objąć organizację, był to właściwie czas reanimacji.

Zbyt mała liczba członków, w zaniku działalność, zupełnie niewidoczna

w życiu Gdańska, Trójmiasta, Regionu...

Wiedziałem, co mnie czeka i co muszę zrobić, a peleton, z którym wyruszę na tę trasę – muszę znaleźć, a może musimy jakoś na siebie trafić wzajemnie. Z tymi ludźmi chętnymi do działania, to tak jak z odbiorem stacji radiowej – by ją odebrać, to trzeba ją znaleźć, ale i swój radioodbiornik trzeba dostroić do określonego zakresu fal, by móc tworzyć komunikat przekazu …

Stanisław J. Zieliński: -Zrozumieć się wzajemnie, by razem iść w tym samym kierunku i służyć tym samym wartościom...Jakież to są wartości i jaki kierunek?

Zbigniew Aleksander Toczek: - Wartości, jakim służymy – wynikają z Dekalogu i Ewangelii, ale także , które także wywodzi się z tego fundamentu – z naszego Credo: Bogu-Ludziom – Ojczyźnie.

W tym credo zawiera się także

i ustalony kierunek marszruty i na tę kadencję i na wszystkie następne. Przedkładając na język powszedni i codzienny, a więc na obowiązki każdego z nas – to służba Bogu- Ludziom- Ojczyźnie.

Można to także zamknąć w takich słowach, jak:wrażliwość, życzliwość, otwartość – na to wszystko, co Boskie, Ludzkie, Polskie... Ku Tradycji. Ku Kulturze. Ku Tożsamości.

Ku Wolności. Ku Niepodległości.

Ku Tolerancji. Ku Ekumenizmowi.

Stanisław J. Zieliński: - Przy takich założeniach programowych osoby tworzące PZKS w Gdańsku, to chyba same anioły stąpające po ziemi?

Zbigniew Aleksander Toczek: - Proszę nie martwić się na zapas – trochę demonków też mamy w swoich szeregach, ale na szczęście resocjalizacja wobec nich przebiega pomyślnie...

Udanego kursu - ku silnej Polsce, ku zgodzie, ku konsolidacji wszystkich patriotycznych sił

A na serio, to tam, gdzie jest dwóch Polaków – jak mawia się o nas także poza granicami Polski – tam już są trzy stronnictwa...Tu, w PZKS – nieraz dzielą nas różnice zdań, ale bez tych różnic przecież nie ma dyskusji...

Stanisław J. Zieliński: - Główne zadania PZKS w obecnej nowej kadencji...

Zbigniew Aleksander Toczek: - Dalsze rozwijanie struktur na szczeblu kół, by były przy każdej parafii, w każdej wsi, na każdym osiedlu. Tworzenie struktur powiatowych. Obecnie zarządy na szczeblu powiatu są już w Gdańsku, Gdyni, w Kościerzynie, w Malborku.

Dobry klimat jest do powstania takich struktur w Chojnicach, w Tczewie, w Kartuzach..

Są już prawie zebrane środki na sztandar organizacji i jest już prawie wybrana firma, która przyjmie od nas to ważne zlecenie. Niebawem więc w licznych uroczystościach religijnych, kościelnych i państwowych oraz samorządowych będzie również uczestniczył Poczet Sztandarowy PZKS Oddział w Gdańsku.

Stanisław J. Zieliński: - Ze względu na religijny charakter organizacji, a także i nazwę: Polski Związek Katolicko-Społeczny – organizacja ta ma szansę być

organizacją ponadpartyjną, a więc może tworzyć płaszczyznę jednoczącą wszystkich Polaków, a więc Cały Naród Polski w tym co Polskie, Patriotyczne, Narodowe, Boskie, Święte...

Zbigniew Aleksander Toczek: - Potrzeba nam pracy organicznej, pracy od podstaw...Dobrze, że podejmuje te zagadnienia także obecna ekipa rządowa, obecny Prezydent RP, a także obecny Sejm i Senat, gdzie mamy także swoich przedstawicieli, że wspomnę choćby Senatora Waldemara Bonkowskiego, członka PZKS. Tu strategia jest oczywista i prosta: pomimo przynależności do Unii – my Polacy musimy w Polsce czuć się jak w swoim domu, jak u siebie...Nie może więc być ideologii obcych naszej Wierze, Tradycji, Kulturze, typu gender, małżeństw jednopłciowych, z których wynika tylko sodoma i gomora oraz wynaturzenie rodzaju ludzkiego. Nie może być przypadków niszczenia Pisma Św. , co tolerował nawet Sąd swoim wyrokiem, jakże krzywdzącym nasze uczucia religijne, bo Pismo Św. To nasza świętość. Przez nikogo niekwestionowana.

Do zadań PZKS – to także silny

wolontariat. Chwała Pani Beacie Szydło

za wdrożenie programu 500+, podejmowanie wysiłków wdrożenia programu: mieszkanie +, przywrócenie wieku emerytalnego,regulacji rent i emerytur , urealnienie stawki godzinowej do 13 złotych

za godzinę...Postulaty te wielokrotnie podnosiliśmy także znacznie wcześniej na forum naszej organizacji, ale wtedy wielu mędrców zarzucało nam tzw. upolitycznianie organizacji...

Stanisław J. Zieliński: - W PZKS są tacy mędrcy?

Zbigniew Aleksander Toczek : -Mówiłem w żartach, że mamy też swoich demonków...którzy widzieliby PZKS li tylko za furtą kościelną...i nic na zewnątrz...A polityka, to wszystko, co dotyczy człowieka, jego rodziny, narodu, państwa ...

Na każdej płaszczyźnie musimy być obecni, bo gdy nas nie będzie – znów za nas będą decydować o nas najbardziej niepożądani, obcy, nienawistni, kupczący li tylko naszymi sprawami, chętni do przejęcia naszych mieszkań, kamienic, lasów, pól – oferując nam – co najwyżej rolę gastarbeiterów.

Stanisław J. Zieliński: - Mijający rok jest szczególny...

Zbigniew Aleksander Toczek: Jest szczególny – historyczny, bo 1050 Rocznica Chrztu Polski, bo XIV Światowe Dni Młodzieży, bo Rok Bożego Miłosierdzia

i Przyjęcie Jezusa Chrystusa za Króla Polski przez Cały Naród Polski...

To Rok Sienkiewiczowski...To Jubileusz XXV Lat działalności Radia Maryja. Daj Boże nam więcej takich udanych Roków...Także – ten następny, zbliżający się do nas wielkimi krokami...

A jeśli już czynimy ukłon w stronę Czasu, to życzę Wszystkim Nam tworzącym Polski Związek Katolicko-Społeczny w całym Województwie Pomorskim Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia,

w zdrowiu, w szczęściu, w klimacie Życia Rodzinnego

szczodrych w Błogosławieństwo Jezusa Chrystusa przychodzącego na ten świat w postaci Narodzonego Dziecka...Życzę tej Dziecięcej Szczerej Wrażliwości – na wszystko, co Boskie, co Ludzkie, co Społeczne...co Dobre i Piękne, albowiem tylko taką drogą możemy zmierzać jako ludzkość ku Cywilizacji Miłości, zapowiadanej przez Prymasa Tysiąclecia ks. Prymasa Stefana Wyszyńskiego,