Jezus

Jezus

niedziela, 22 lutego 2015

Nowy rok - nowe wyzwania...

Nowy Rok 
Nowe wyzwania 
Rozmowa ze Zbigniewem Toczkiem

Prezesem Zarządu Oddziału 
Województwa Pomorskiego
Polskiego Związku Katolicko-Społecznego 


Quo Vadis Domine: - Już za nami karnawał i pierwsze dwa miesiące obecnego roku 2015. Przed nami - Wielki Post, a więc czas remanentu sumień - czas modlitwy, skruchy i pokory, a więc i czas nowych wyzwań w Pomorskim Oddziale  Polskiego Związku Katolicko-Społecznego. Zanim jednak przejdziemy do tych wyzwań -  może choć krótkie spojrzenie Czcigodnego Prezesa na czas dokonań w życiu Organizacji w roku minionym - w 2014...

Zbigniew Toczek, Prezes Pomorskiego Oddziału Polskiego Związku Katolicko-Społecznego:
-Nie powiem, żeby to był czas hossy, ale z pewnością był jednym z najbardziej udanych. Nasze otwarte spotkania organizacyjne odbywały się w wielu dzielnicach Miasta Gdańska, a przede wszystkim - w dzielnicy Siedlce, w dzielnicy Strzyże, Dolne Miasto, a także w terenie. Najbardziej liczne  - w Powiatowym Oddziale PZKS w Kościerzynie i  - w Helu. Został przygotowany grunt
 do utworzenia oddziałów powiatowych PZKS w innych powiatach Województwa Pomorskiego.
    Wiele naszych spotkań, zbiegających się z gorącym okresem kampanii  wyborczej do samorządów - było połączonych 
z prezentacją   kandydatów do samorządów w dzielnicach, 
w gminach, miastach i w samym mieście Gdańsku, w wyborach 
do Sejmiku Województwa Pomorskiego, a także w  wyborach 
na prezydenta Miasta Gdańska.  Były to prawdziwe dyskusje obywatelskie o problemach środowiska, miasta, gminy, powiatu, województwa. Wspierani przez nas kandydaci - to niezawodni pracownicy, przedsiębiorcy, gorliwi patrioci i obywatele. Wielu 
z nich, głównie członkowie PIS, zyskało uznanie swoich wyborców i otrzymali od nich mandat zaufania  -w  Radzie Miasta Gdańska...
w Sejmiku Województwa Pomorskiego, gdzie funkcję wiceprzewodniczącego pełni Waldemar Bonkowski, który jest także w szeregach naszej organizacji.  W naszych spotkaniach brali także udział Andrzej Jaworski, Danuta Sikora, Anna Wirska, Marian Szajna (wszyscy z PIS-u), a także Wojciech Podjacki, Założyciel i Prezes Ligi Obrony Kraju...Podczas dyskusji nadto wyraźnie dał zauważyć się fakt, jak bardzo zbliżone poglądy mamy na sytuację w kraju i w państwie, na potrzebę pilnych reform  socjalnych, gospodarczych, w odzyskiwaniu podmiotowości Narodu, mocno zawłaszczonej przez różne lobby interesów i przez obecne elity władzy...Najwyższy czas przywrócić te znamiona demokracji Narodowi, obywatelom, by demokracja nie była fikcją 
a rzeczywiście - demokracją.

   
Quo Vadis Domine: 
- Był też w organizacji i czas  regresu...

Zbigniew Toczek: 
- Regres... to zastój, letarg, niemoc. Uważam, że moi poprzednicy, 
a więc Zbigniew Horodecki, Zbigniew Szatybełko, Zbigniew Szpetulski, a następnie - po nagłej śmierci - jego żona Teresa Chojnacka Szpetulska - każdy z nich działał na rzecz Organizacji uczciwie, rzetelnie i na tyle, na ile tylko mógł i potrafił....Oni byli tymi pierwszymi, którzy przecierali szlaki, także dla nas. Obecnie łatwiej nam działać mając już te początki, które z reguły są trudne -  za sobą. Jest to jednak pewna prawidłowość, że następcy krytycznie oceniają okres miniony swoich poprzedników...Tych przywołuję do porządku słowami Adama Asnyka:
 "Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy
 Choć macie  sami doskonalsze wznieść
Na nich się również święty ogień żarzy
I wy winniście im cześć"


Z archiwum Quo Vadis Domine: Życzenia i kwiaty dla  Waldemara Bonkowskiego - za odwagę, upór i siłę woli w walce o normalność, o Prawo i Sprawiedliwość w życiu publicznym ... Spotkanie wyborcze w Powiatowym Oddziale PZKS w Kościerzynie. 

19 stycznia - to jakże serdeczna dla nas data... Szerokim strumieniem pędziły życzenia ... do Ks. Prałata Henryka Jankowskiego, Budowniczego i Proboszcza Swiątyni p.w.Sw. Brygidy  w Gdańsku , kapelana Solidarności.... 
 Każde Spotkanie PZKS z reguły kończymy pieśnią : "Podajmy sobie ręce" często spiewaną podczas Pielgrzymek Sw. Jana Pawła II, inspirowaną  przez Gertrudę Szumską, naszą solistkę, byłą Poseł do Sejmu RP  . Niżej na zdjęciu: Józef Formela, Prezes kościerskiego Oddziału PZKS, Gospodarz Spotkania.


 Quo Vadis Domine: 
- Obecnie jest jednak 
czas przyśpieszenia i  to przyspieszenie wiąże się z czasem 
obecnego Prezesa...

Zbigniew Toczek: 
- To przyspieszenie jest szczególnie odczuwalne od dwóch lat, gdy do PZKS w Województwie Pomorskim 
udało  się pozyskać  wielu ludzi 
z prawdziwą pasją- obywatelską, społecznikowską, patriotyczną
i religijną. Są to m. in. : Waldemar    Bonkowski, nazywany przez wielu Rejtanem Rzeczypospolitej, obecnie Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Pomorskiego . Jego bardzo krytyczny stosunek do tego wszystkiego, co jest zmorą w naszym Państwie - stawia wysoką poprzeczkę czujności obywatelskiej każdemu z nas.
Wśród tych osób jest też Józef Formela, obecnie Prezes Zarządu Oddziału PZKS w Kościerzynie, wieloletni pracownik administracji samorządowej. Jest Grzegorz Kabziński ( wraz z Żoną Basią i Synem  Bartkiem), niezwykle pracowity dziennikarz obywatelski, twórca wielu filmów na You Tube i autor celnych komentarzy współtworzący pzks.wolne-media.gdansk. Zaczynali wraz ze Stanisławem J. Zielińskim, a teraz Grupa ta liczy już ponad 700 osób, także z USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Australii. Są to zarówno  członkowie PZKS, animatorzy życia środowisk polonijnych, parafii polonijnych, prawdziwi ambasadorzy Powszechnego Kościoła Rzymsko- Katolickiego w swoich krajach, ale także i sympatycy, również opierający swoje życie - na Dekalogu i Ewangelii.

   Dzięki tak silnej drużynie - na forach internetowych jest zawsze co czytać o naszej rzeczywistości w Polsce, o naszej Organizacji, a także o tych, którzy tak bardzo przyczynili się  do wygaszenia naszego Państwa Polskiego - do zamknięcia 8500 zakładów i przedsiębiorstw, co spowodowało  wzrost fali bezrobocia, bezdomności, ubóstwa tysięcy Polskich Rodzin, tak mocnego zwichnięcia w naszym życiu publicznym ideałów humanitaryzmu i solidaryzmu społecznego, którym to ideałom tak wiele miejsca poświęcił w swoich homiliach Prymas Tysiąclecia - ks Stefan Wyszyński, a także Swięty Jan Paweł II, Ojcowie Chrzestni  PZKS jako Obywatelskiego Ramienia Kościoła w Polsce i na świecie.  

 Jeden z naszych komentarzy...przywołujący pogląd Henryka Pająka na przyczyny upadku Naszej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej w wieku XVIII, zaprezentowany w książce: "Bestie końca czasów"...która wzbudza wiele sensacji, emocji i dyskusji w poszukiwaniu zasadniczego źródła tego ogromnego nieszczęścia narodów tworzących tak ogromne silne państwo w Srodku Europy... które zostało rozszarpane przez trzech zaborców - sąsiadów i zamienione w kolonię... zwaną... zaborami!!!

   Jest też blog: Quo Vadis Domine, który - mam nadzieję - doczeka się się też wersji klasycznej, w postaci słowa drukowanego, docierającym zarówno do PZKS w Województwie Pomorskim  jak i do PZKS w całym kraju, ale też do środowiska akademickiego, środowisk zawodowych, polonijnych...środowisk wiejskich, do świata kultury, polityki, do świata przedsiębiorców...
  


 



 Quo Vadis Domine:
- W Pomorskim Oddziale PZKS  wielu przedsiębiorców już jest...

Zbigniew Toczek: 
- Wspierają naszą działalność zawsze serwując swój znakomity deser do kawy  Nasi Czcigodni Nestorzy Gdańskich Cukierników i Piekarzy: Zbigniew Kaliszczak i Zygmunt Spadliński. W naszym gronie jest Justyna Kaleta, kobieta legenda i tytan pracy, właścicielka Centrum Ogrodniczego "Justyna", wypróbowany architekt naszej architektury przydomowej... Są też Zbigniew Błaszkowski, przedsiębiorca działający na terenie Republiki Federalnej Niemiec. Są przedsiębiorcy - właściciele Biura Nieruchomości EMI w Sopocie - Maja i Edward Pogorzelscy...Jest Urszula Orlikowska-Pawlęga, właścicielka Gdańskiego Domu Wydawnictw Artystycznych- Bartek, gdzie za wszystkie sprawy redakcyjne odpowiada piszący te słowa.Jest jeszcze wielu, wielu, których wymienię może przy innej okazji...



Quo Vadis Domine :
- W Pomorskim Oddziale PZKS  są też artyści...

Zbigniew Toczek:
- Jest znakomity malarz Janusz Tymecki, aż z Więcborka, związany z Gdańskiem latami studiów w Akademii Sztuk Pięknych i silą sentymentu swych gdańskich studenckich czasów...W pamięci pozostały mi udane wernisaże w placówkach kulturalnych Trójmiasta, m. in. w Bibliotece Publicznej i w Domu Kultury na  Przymorzu, w Bibliotece Publicznej w Manhattanie w Gdańsku Wrzeszczu, w Restauracji "Palowa" prowadzonej przez uzdolnioną restauratorkę - Elżbietę Gabryłowicz... 
Swoje wernisaże miała też Maria Jędrzejczyk, startująca we własną Galerię Artystyczną... W spotkaniach PZKS uczestniczy też Andrzej Socha, autor wielu wernisaży w kraju i zagranicą, Jerzy Nawrot...W Pomorskim Oddziale PZKS  jest także znany rzeźbiarz ludowy, laureat Nagrody Ministra Kultury - Stanisław Sliwiński...

Quo Vadis Domine:
- PZKS to organizacja otwarta dla wszystkich...

 Zbigniew Toczek: 
- PZKS jest dla wszystkich, którzy stoją na gruncie Dekalogu 
i Ewangelii, a więc są ludźmi Wiary Żywej. Dla tych, którzy walczą z Kościołem Rzymsko-Katolickim, którzy choćby ostatnio w Sejmie
- głosują przeciwko Polskiej Tradycyjnej Rodzinie, która tworzą Rodzice, tj. Ojciec i Matka, jak to było od wieków. którzy podważają naturalny porządek społeczny, oparte o chrześcijańskie
wzorce - dla takich asów w naszej Organizacji raczej miejsca nie ma.

Quo Vadis Domine:
- Jednak takie zjawiska są...

Zbigniew Toczek:
- Są, ale Polacy  muszą zrobić wszystko, by ocalić swoją Wiarę Swiętą, swój Kościół, swoją narodową i słowiańską a także religijną tożsamość - chrześcijańską katolicką kulturę i tradycję - i to zarówno w wymiarze osobistym, rodzinnym jak i w skali Państwa i Narodu. Tu także widać członków naszej Organizacji, m. in. w manifestacjach miejskich, wojewódzkich, ogólnopolskich - m. in.  o miejsce na multipleksie dla Telewizji TRWAM, o wolne media , przeciwko fałszowaniu wyników wyborów Polsce. Bylismy obecni i w Internecie i na Ulicy...

Quo Vadis Domine:
- Jak właściwie wygląda harmonogram pracy PZKS
 w Województwie Pomorskim?


Zbigniew Toczek:
- Co miesiąc zbiera się Kworum PZKS w liczbie około 60 - 80 osób. Są to członkowie PZKS, ale też nasi przyjaciele i sympatycy. Spotkania odbywają się w salkach parafialnych, zapoczątkowane Mszą Sw.w intencji Organizacji i Osób ją tworzących oraz ich Rodzin. Spotkania takie odbywały się też w Restauracji "Palowa...
Co tydzień, z reguły w czwartek zbiera się Zarząd Oddziału 
w skromnej siedzibie przy ulicy Pilotów w dzielnicy Zaspa... Siedziba, na obecne potrzeby, jest stanowczo za mała i to też jedno z wyzwań, by jak najszybciej, miejmy nadzieję, przy życzliwym podejściu władz wojewódzkichi miejskich, rozwiązać ten problem. Potrzebne nam jest przestrzenne lokum, w centrum Miasta Gdańska...Jesteśmy przecież Organizacja Ludzi Wierzących w Boga, którzy stanowią 95 proc. Naszej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Siedziba takiej Organizacji w jakiejś klitce, w dodatku w piwnicy - to urąganie Godności Narodu..., świadczące li tylko o ułomności władz...
 U stóp Dębu
Sw. Franiciszek
- w Helu...Najpierw była Msza Sw. w lokalnym kościele, a potem spotkanie - w siedzibie
Urzędu Miasta...

Liga Obrony Suwerenności - zawsze w obronie najświętszych wartości
 Naszej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.
 

Tylko pod tym Krzyżem. 
Tylko pod tym Znakiem
Polska jest Polską
A PolakPolakiem
(Słowa Adama Mickiewicza, jakże chętnie przypominanie  przypominane  w homiliach Sw. Jana Pawła II 
i jakże gorliwie wypełnione w 25 -letnim Pontyfikacie).

Quo Vadis Domine:
-  Główne zadania Organizacji w roku 2015...

Zbigniew Toczek:
- Umacnianie struktur już istniejących  i tworzenie nowych struktur terenowych - w dzielnicach miast, w gminach, w powiatach. Już jest dobra tradycja powstawania kół PZKS przy parafiach. To naturalne. Jesteśmy bowiem obywatelskim ramieniem Kościoła. Nasi ludzie - Wierni Bogu - Ludziom  - Ojczyźnie - mają wypełniać tę swoją misję w swoim miejscu zamieszkania, w swoim miejscu pracy, 
a także - w samorządach, w Sejmie, w Senacie, w administracji państwowej, w w rządzie... Ważne też, by Prezydentem Polski był człowiek cieszący się powszechnym zaufaniem całego Narodu, który w 95 proc. przyznaje się do Wiary Katolickiej a nie tylko wypełniający wolę jednej opcji politycznej, powiedzmy - koalicji rządzącej czy określonego lobby interesów, nieokreślonej grupy ideologicznej, obcej poglądom Narodu, tradycjom i kulturze. A tak jest - niestety - obecnie. Są próby sprzedaży nawet takich skarbów Państwa Polskiego, jak Lasy, jak LOTOS, jak AZOTY... Nie ma już w Polsce rodzimych cukrowni, coraz mniej mamy stoczni. Z obecnego statusu nie są zadowoleni górnicy, a nawet - rolnicy.Zanika rzemiosło, wskutek opanowywania naszego rynku, choćby handlowego przez hipermarkety...W obcych rękach jest już prawie cały sektor bankowy. Są zakusy  likwidacji szkół 
i eliminowania z programu szkolnego tradycyjnego kanonu lektur poetów i pisarzy katolickich. Ponoć wskutek niżu demograficznego. Nie do końca jest to prawda. W Gdańsku zlikwidowano Zespół Szkół Architektonicznych, mimo iż Szkoła nie przynosiła strat
 i miała komplet uczniów, a także 50 lat istnienia i pięknej historii. Uczniowie, Nauczyciele i Komitet Rodzicielski prosili o pomoc Prezydenta Miasta Gdańska, Pawła Adamowicza, Radę Miasta Gdańska, a także ówczesnego Premiera Donalda Tuska i Prezydenta Bronisława Komorowskiego...Nikt nie usłuchał wołania SOS Polskich Gdańskich Uczniów i  nikt nie odpowiedział na ich słuszny protest - Patriotyczny i Obywatelski. Władze zropbiły swoje. U młodzieży tej Szkoły pozostał gorzki smak przegranej i uczucie ogromnej krzywdy uczynionej  przez Państwo Polskie, poniekąd demokratyczne, w którym nic o nas bez nas...Developer ma wyburzyć tę szkołę i w tym miejscu postawić bloki, by mieszkania sprzedać, bo akurat to miejscu, w centrum Miasta - sobie upatrzył!!!... Przejęty majątek oświatowy, nie mówiąc już o ogromnych stratach moralnych - nigdy już do Oświaty nie wróci. 
Z takich działań i zjawisk, jakże negatywnych -  wynika program dla Organizacji - społeczny, kulturalny, gospodarczy, socjalny. 
Niepojącym jest też fakt wzrostu liczby osób pozbawionych środków do życia, bezdomnych, bezrobotnych. Staramy się śpieszyć im z pomocą - w miarę naszych skromnych możliwości...
Jeździliśmy też z darami do pogorzelców...Mimo solidaryzmu, którym Naród Polski był zawsze silny, co wynika  ze świętych zasad Naszej Wiary, wiele problemów może być rozwiązanych dopiero po gruntownej reformie Państwa...  
 Jako organizacja włączamy się do tego procesu, by zostało przywrócone na właściwe miejsce to wszystko, co zostało utracone, znieważone przez fałszywych reformatorów, celowo pominięte.

 Quo Vadis Domine: 
- Z wydarzeń ubiegłorocznych szczególnie zatrzymuję w pamięci Spotkanie Opłatkowe z udziałem Jego Ekscelencji Biskupa Pomocniczego Diecezji Gdańskiej dr Wiesława Szlachetki...

Zbigniew Toczek: 
- Nasz Biskup Pomocniczy liczy już sobie... ponad roczek.Byliśmy też na Ingresie i na Pierwszej Rocznicy Ingresu... Opłatek poprzedzony Mszą Sw. w Katedrze Oliwskiej  , a następnie - 
w murach Wyższego Seminarium Duchownego  - także i u mnie pozostawia niezatarte wrażenie. Wspaniale zaprezentował swój repertuar  członek naszej Organizacji - Robert Kudła, pierwszy spiker Radia Solidarność w Stoczni Gdańskiej. W ogromne zdumienie wprawiła Wszystkich ( a i w zadumę) kolęda w wykonaniu Urszuli Orlikowskiej Pawlęgi: "Betlejem Polskie - Kolęda Katyńska".
Znakomicie też uświęcił naszą uroczystość Chór Parafialny 
z Wielkiego Kacka. Budujące było także i to, że było nas już tak dużo  , ale mam nadzieję, że na następnym Spotkaniu Opłatkowym będzie nas jeszcze więcej.


Quo Vadis Domine:
- Życzę spełnienia wszystkich marzeń, życzę wypełnienia wszelkich planów , a życzę także w imieniu naszej licznej Grupy Internetowej pzks.wolne-media.gdansk oraz w imieniu Czytelników moich blogów autorskich: Quo Vadis Domine, USTAlone, Barka Swiata - Pokój i Pojednanie, Nasza Najjaśniejsza Rzeczypospolita, Polska Dzisiaj...

Zbigniew Toczek:
- Dziękuję za życzenia. Oczywiście pragnę, by nasza Organizacja była coraz bardziej liczna i jedna z najbardziej licznych ze wszystkich Oddziałów Wojewódzkich. Gdyby udało się, że każdy
 z nas zaprosi do naszych szeregów w ciągu roku 20 osób, to nasza Organizacja liczyłaby ... 10 000 osób. Szanse są, bo przecież powinny powstać koła Naszej Organizacji także w innych diecezjach Województwa  Pomorskiego, a przede wszystkim - pelplińskiej i elbląskiej. Oczywiście żeglarskie wyzwanie: cała naprzód zwłaszcza w zakresie wolontariatu, humanitaryzmu, solidaryzmu i wrażliwości - na każdą niesprawiedliwość i krzywdę zarówno w wymiarze jednostkowym, ale też rodzinnym 
i ogólnonarodowym. 

Quo Vadis Domine:
- Serdecznie dziękuję za  rozmowę.


Ten napis SOS Uczniów tej Szkoły w Centrum Gdańsku na murach tej Szkoły wisiał przez całe miesiące. Władze jednak zrobiły wszystko, by tę Szkołę wygasić, podobnie jak wygasiły 8500 zakładów
 i przedsiębiorstw... Podobnie, jak wygaszają całe Państwo Polskie...



Gertruda i Czesław Szumscy, zawsze na pierwszej linii obywatelskiego frontu w walce o polskość, normalność, sprawiedliwość. Oboje w PZKS już kolejny rok. Poselskie doświadczenie, poselskie spojrzenie na sprawy polskie - jakże wzbogaca każde nasze spotkanie - nie tylko słowem, ale i piękną religijną pieśnią.

A życie płynie, płynie coraz szybciej. Jest jednak tym bogatsze - im więcej osób zachowuje Ciebie we wdzięcznej serdecznej pamięci...

Stanisław J. Zieliński
22.02.2015 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz