Jezus

Jezus

niedziela, 31 marca 2024

Oleksandr Oleksandr

 

 

Oleksandr Oleksandr

Taki trudny nastał czas

Co najświętsze i najdroższe

Przy tym wiernie

Wiernie trwasz

 

Oleksandr Oleksandr

Trudne Życie lecz nie cień

Co dzień chwytasz

Tę nadzieję

By przed każdym zagrożeniem

Co dzień jakoś ukryć się

 

Ale jednak zawsze trzeba

Wieźć ten swój

Normalny los

Jakże pragnąc

By codziennie to potworne

Wojenne nieszczęście

Ominęło Twoje

Piękne Miasto

A  i Twój Rodzinny Kąt

 

Prosisz Boga o ratunek

I o ten ogromny dar

Pozwól Dobry Panie Boże

Od tych nieszczęść i pożogi

Chronić Mój

Rodzinny Czas

 

Tutaj jest tak łatwo zginąć

Co dzień pada

Tyle  bomb

Panie obdarz  nas pokojem

I bezpieczny i szczęśliwy

Ukrainie ześlij los

 

Panie i tu Twoje Emaus

Od zarania

Z wieku w wiek

Ukraina Ukraina 

Zawsze wierna

Twoja córa

Ześlij nam szczęśliwy dzień

 

Prośbom Boże

Nie odmawiasz

A tu wciąż wojenny czas

Taki drugi rok już mija

Tyle ofiar

Tyle zniszczeń

I codziennie

Tyle strat

 

Dobry świat

Owszem pomaga

Ale też i hojną  pomoc

Od swoich pomagierów

Ma też wróg

Barbarzyńca i psychopata



Żądny zemsty

Szkoda słów

 

Oleksandr Oleksandr

Ty za oknem

Wojnę masz

 Co dzień w Tobie

Tyle pragnień

By szczęśliwy był

Twój Kraj


Biegną jednak tędy 

Strasznie ciężkie 

Krzyżowe Drogi

Całe kłębowisko dróg

Krzyż już stoi

Annasz Kajfasz

Drepcze w miejscu

Piłat rozważa decyzję

Umyć dłonie 

Czy aby już

Niezawodny Panie Boże 

Nie zostawisz chyba nas

Aby dalej wróg bezkarnie

Mógł obracać 

Kraj w ruinę

Przez kolejnych 

Kilka lat

 Redakcja

Ilustracje

Oleksandr Yurchuk

Archiwum Internetowe

Tekst

Stanisław Józef Zieliński

01. 04. 2024

 

 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz